Anioł Pański z papieżem: przygotowania do Kolonii i katastrofa lotnicza pod Palermo
Benedykt XVI przekazał kondolencje bliskim ofiar katastrofy lotniczej, która miała
miejsce na południu Włoch. Tunezyjski samolot czarterowy przymusowo wodował 13 kilometrów
od wybrzeża Sycylii. Zginęło 13 osób, a 23 zdołano uratować.
„Modlę się za
zabitych i rannych pochodzących głównie z Bari i okolic – powiedział papież. Uczestniczę
w żałobie ich rodzin oraz całej wspólnoty Kościoła i miasta, które tak niedawno dane
mi było odwiedzić przy okazji krajowego Kongresu Eucharystycznego. Chrystus, umarły
i zmartwychwstały, niech udzieli wszystkim pocieszenia i nadziei.”
W swej letniej
rezydencji w Castelgandolfo papież odmówił z pielgrzymami modlitwę Anioł Pański. Pamiętał
o młodzieży pielgrzymującej już na światowe spotkanie do Kolonii, gdzie czczone są
relikwie Trzech Króli. „Cały Kościół mobilizuje się duchowo, by przeżywać te nadzwyczajne
wydarzenia spoglądając na mędrców jako szczególne wzory szukających Chrystusa, przed
którym zginają kolana by oddać Mu pokłon – stwierdził papież rozważając znaczenie
ich aktu adoracji:
„Lecz co oznacza oddawanie pokłonu? Czy chodzi może o postawę
z zamierzchłych czasów, pozbawioną sensu dla współczesnego człowieka? Nie. Znana modlitwa,
którą wielu odmawia rano i wieczorem, rozpoczyna się właśnie tymi słowami: wielbię
Cię mój Boże, miłuję Cię całym sercem. O świcie i o zmierzchu wierzący odnawia każdego
dnia swój pokłon, to znaczy swoje uznanie dla obecności Boga, stwórcy i pana wszechświata.
Jest to uznanie pełne wdzięczności, które rodzi się z głębi serca i ogarnia całą istotę,
albowiem tylko wielbiąc i miłując Boga ponad wszystko człowiek może zrealizować w
pełni samego siebie.”
Benedykt XVI nawiązał także do przeżywanego wczoraj w
liturgii święta Przemienienia Pańskiego. Wobec trzech apostołów, Piotra, Jakuba i
Jana, Chrystus objawił na Górze Tabor swoją Boską chwałę. Przepowiedział ostateczne
zwycięstwo nad śmiercią i przekazanie wszystkim ludziom daru swej odkupieńczej miłości.
„Święci to ci – powiedział papież, kórzy przyjęli ten dar i stali się prawdziwymi
czcicielami Boga żywego, miłującymi Go bez zastrzeżeń w każdej chwili życia. Poprzez
zbliżające się spotkanie w Kolonii Kościół pragnie na nowo przedłożyć wszystkim młodym
trzeciego tysiąclecia tę świętość, szczyt miłości.”
Na południowe spotkanie
z papieżem do Castelgandolfo licznie przybyli pielgrzymi i turyści, także z Polski:
„Pozdrawiam
obecnych tu Polaków. Przesyłam moje pozdrowienie wszystkim pielgrzymom wędrującym
na Jasną Górę. Dziękuję za Wasze modlitwy w mojej intencji. Niech Pan wszystkim błogosławi.”