Do wyciągnięcia pozytywnych wniosków z tragicznych wydarzeń i do potraktowania rozlewu
niewinnej krwi jako bodźca w budowaniu trwałego pokoju wezwał Izraelczyków i Palestyńczyków
arcybiskup Pietro Sambi. Nuncjusz apostolski w Ziemi Świętej wziął wczoraj udział
w pogrzebie ofiar ataku żydowskiego ekstremisty, który w czwartek w Galilei ostrzelał
arabski autobus zabijając 4 osoby, a raniąc 12 dalszych. Sam zginął ukamienowany przez
rozjuszony tłum. Wśród zabitych było dwóch palestyńskich katolików. Arcybiskup Sambi
przekazał rodzinom ofiar kondolencje w imieniu papieża. Zarówno izraelskie władze,
jak i żydowscy zwierzchnicy religijni potępili zamach.