2005-07-29 16:09:06

Izraelski atak na Jana Pawła II


Jan Paweł II nigdy nie milczał o terrorystycznych atakach na Izraelczyków. Przypomina o tym Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej. Oświadczenie wystosowano w związku z oskarżeniami, jakie jeden z funkcjonariuszy izraelskiego ministerstwa spraw zagranicznych wysunął w wypowiedzi dla wtorkowego wydania Jerusalem Post. Twierdził on, jakoby zmarły papież przemilczał akty antyizraelskiego terroryzmu i rząd Izraela musiał nieraz interweniować w tej sprawie. Jego zdaniem Stolica Apostolska za nowego pontyfikatu winna to postępowanie zmienić.


„Zrozumiałe jest – czytamy w oświadczeniu Watykanu – że izraelski rząd nikomu nie pozwala, by mu dyktował, co ma powiedzieć. Tak samo jednak Stolica Święta nie może się zgodzić na otrzymywanie od kogokolwiek pouczeń i wskazań co do treści swych własnych deklaracji”. Watykańskie biuro prasowe wyjaśnia, że nie na każdy antyizraelski zamach można było od razu zareagować publicznym potępieniem. Powodem tego była często natychmiastowa reakcja izraelska, nie zawsze zgodna z normami prawa międzynarodowego. Do oświadczenia dołączono obszerną notę, przypominającą liczne wypowiedzi Jana Pawła II potępiające wszelki terroryzm i poszczególne akty terrorystyczne wymierzone przeciw Izraelowi.


Publicznie znane dokumenty wykazują bezpodstawność oskarżeń Stolicy Apostolskiej i w szczególności Jana Pawła II o przemilczanie antyizraelskiego terroryzmu – czytamy w nocie Biura Prasowego. Zmarły papież przy różnych okazjach wypowiadał się o państwie Izrael i jego prawach, jak też o zobowiązaniach wobec narodu palestyńskiego. Potępiał przemoc wobec ludności cywilnej. Nota przytacza między innymi list apostolski Redemptionis anno z roku 1984: „Dla ludu żydowskiego, który żyje w państwie Izrael, prośmy o pożądane bezpieczeństwo i należny pokój, który jest niezaprzeczalnym prawem każdego narodu oraz warunkiem do życia i postępu każdego społeczeństwa”. Przemawiając przed 14 laty do korpusu dyplomatycznego, papież przyznał, „że metody działania, obrane przez niektóre grupy Palestyńczyków, są nie do przyjęcia i zasługują na potępienie”. Opowiedział się też za zagwarantowaniem państwu Izrael właściwych warunków bezpieczeństwa. Z narastaniem przemocy na Bliskim Wschodzie coraz częściej potępiał akty terroryzmu – jak na przykład krwawy atak przed 10 laty w Netanii czy ubiegłoroczny zamach samobójczy w Jerozolimie. Zdecydowane odrzucenie takich aktów popełnianych przeciw mieszkańcom Ziemi Świętej nieustannie powracało w przesłaniach Urbi et Orbi, katechezach, przemówieniach – także do grup żydowskich. „Budzi bolesne zdziwienie – czytamy w watykańskiej nocie – że można było nie zauważyć, jak w ciągu 26 lat pontyfikatu Jan Paweł II tylekroć podnosił głos, potępiając wszelki terroryzm w Ziemi Świętej”.

ak







All the contents on this site are copyrighted ©.