2005-07-19 17:01:13

Różaniec po katalońsku


Elektroniczny różaniec, to nowy pomysł dwóch Katalończyków na zachęcenie innych do modlitwy. Zdaniem Jaume Clavé oraz Joana Figuerasa, autorów wynalazku, nowe urządzenie fascynuje szczególnie młodych, którym podoba się połączenie tradycji z elektroniczną nowoczesnością.


Elektroniczny różaniec to urządzenie wielkości główki od klucza. Po jednej stronie opatrzone jest wizerunkiem Jana Pawła II i napisem „Rosarium Virginis Mariae”. To hołd oddany papieżowi, który tak wiele uczynił dla promocji modlitwy różańcowej, dodają twórcy wynalazku. Urządzenie posiada guzik, który należy naciskać po odmówieniu „zdrowaś Mario”. W efekcie urządzenie emituje krótką wibrację. Natomiast po odmówieniu każdej tajemnicy następuje dłuższa wibracja. Przy końcu piątej tajemnicy różańcowej przycisk zostaje zablokowany, informując o zakończeniu modlitwy.


Nie chodzi nam o zastąpienie tradycyjnego różańca, twierdzą pomysłodawcy. Nasz elektroniczny jest prostszy, bardziej dyskretny; mieści się bez problemu w portmonetce i oczywiście wymaga mniej koncentracji, twierdzi Jaume Clavé. Skonstruowaliśmy go, aby zachęcić ludzi do codziennego odmawiania, jeśli nie całego, to przynajmniej dziesiątka różańca, deklarują pomysłodawcy tego niecodziennego urządzenia.

rd







All the contents on this site are copyrighted ©.