Stop uciekinierom z anglikanizmu

Kościół katolicki nie przyjmuje konwertytów zgłaszających się do niego jedynie z przyczyn negatywnych. Muszą oni przedstawić jakieś racje pozytywne – powiedział biskup Declan Lang z Clifton w Anglii. Skomentował on w ten sposób przewidywane konwersje na katolicyzm wśród anglikańskich duchownych po niedawnym przyjęciu przez ich Kościół możliwości biskupstwa kobiet. Przed 13 laty około 400 brytyjskich duchownych anglikańskich przeszło na katolicyzm po dopuszczeniu przez ich Kościół kobiet do kapłaństwa. Część z nich przyjęło później katolickie święcenia kapłańskie – wśród nich także księża żonaci. Biskup Lang jest znanym ekumenistą i współprzewodniczy angielskiej komisji anglikańsko-katolickiej. Podkreślił on, że wspomniani duchowni przedstawiali wówczas pozytywne racje swej konwersji – na przykład, że przekonali się, iż powinni zaakceptować Urząd Nauczycielski Kościoła katolickiego. Nie chodziło więc wyłącznie o protest przeciw decyzji podjętej przez Kościół anglikański w ich kraju.

ak