O aktywne zaangażowanie chrześcijan w rozwiązywanie najbardziej bolesnych problemów
współczesnego świata zaapelowali uczestnicy Synodu Plenarnego Kościoła Katolickiego
w Czechach. Podkreślili oni jednocześnie znaczenie zdrowej rodziny dla budowania społeczeństwa.
Obrady pierwszego od 150 lat synodu zakończyły się uroczystą Eucharystią 10 lipca
w Velehradzie. Obrady synodalne przebiegały pod hasłem: "Nie dajmy sobie zabrać przyszłości".
Synod
Plenarny Kościoła Katolickiego w Czechach został zwołany przez Konferencję Czeskiego
Episkopatu w 1997 roku. Obradował z przerwami 2 lata. Prace synodu odbywały się w
8 komisjach. Uczestniczyło w nich 117 ojców synodalnych - w tym 19 biskupów z przewodniczącym
synodu kard. Miloslavem Vlkiem. Udział brali także delegaci świeccy, przedstawiciele
zgromadzeń zakonnych i eksperci z różnych dziedzin. Synod wypracował dokument "Życie,
a posłanie chrześcijan w Kościele i w świecie," który zostanie opublikowany po zatwierdzeniu
przez Stolicę Apostolską. Uwzględnia on problemy katolików i całego społeczeństwa
czeskiego. Najważniejsze z nich to ateizm, konsumpcjonizm, rozpad rodziny, ujemny
przyrost naturalny, brak etyki pracy i aż 10% bezrobocie. Głównym owocem synodu nie
jest jednak samo wypracowanie dokumentu, ale ożywienie zainteresowania i odpowiedzialności
katolików za Kościół i społeczeństwo.