Zaniepokojenie z powodu zaostrzania się sytuacji społecznej w Peru wyrazili tamtejsi
biskupi. Zauważają oni liczne oznaki frustracji i zniechęcenia w obliczu przedłużających
się strajków i protestów, którym towarzyszą akty przemocy. Prowadzi to do niestabilności
państwa i powszechnego poczucia niepewności jutra.
Peruwiańscy biskupi
zauważają paradoksalność obecnej sytuacji, w której z jednej strony kraj zaczyna odczuwać
polepszenie koniunktury gospodarczej, a z drugiej rosnące oczekiwania społeczne powodują
wzrost napięcia. Apelują zatem do obywateli o zachowanie spokoju i o powrót do stołu
dialogu celem rozwiązania konfliktowych sytuacji. Wydaje się to tym pewniejsze, że
również władze są skłonne do negocjacji. Jednocześnie biskupi przypominają o potrzebie
zachowania narodowej jedności ostrzegając przed branżowymi rewindykacjami, które godzą
w dobro wspólne.