Półtora miliona osób manifestowało wczoraj w Madrycie w obronie rodziny, małżeństwa
i praw dzieci. Pod hasłem „Rodzina jest ważna” protestowali przeciwko rządowym planom
zrównania związków homoseksualnych z małżeństwem.
Uczestnikom towarzyszyło
ok. 20 biskupów, duchowieństwo oraz liderzy ruchów religijnych, m. in. Kiko Argüello,
założyciel Ruchu Neokatechumenalnego. W manifestacji udział wzięli także przedstawicieli
wielu innych narodowości oraz liczni muzułmanie
Popularna dziennikarka
Cristina Schlichting odczytała przygotowany manifest. Wezwano rząd premiera Zapatero
m. in. do wycofania polemicznego prawa pozwalającego na zrównanie związków homoseksualnych
z małżeństwem, łącznie z możliwością adopcji dzieci; wprowadzenie w życia integralnej
polityki ochrony rodziny; zagwarantowanie wolności rodziców do decydowania o wychowaniu
własnych dzieci, zwłaszcza jeśli chodzi o formację moralną, cywilną i religijną; wprowadzenie
prawa, które zagwarantuje szacunek do życia w jego całości; pozytywną ocenę religii
jako elementu angażującego człowieka na rzecz solidarności, sprawiedliwości i równości.
Organizatorzy
manifestacji poinformowali o utrudnieniach ze strony służb drogowych, które miały
utrudnić dotarcie autobusów do Madrytu oraz celowo zaniżać liczbę uczestników manifestacji.