2005-05-29 15:50:48

Wybory w Libanie


 
W Libanie odbywa się pierwsza tura wyborów parlamentarnych. Pomimo niedoskonałej ordynacji jest to istotny krok w odbudowie kraju. W przeddzień wyborów głos zabrał maronicki patriarcha, kardynał Nasrallah Pierre Sfeir. Odniósł się on do bolesnego zjawiska rozbicia politycznego kraju. Opozycja która przez minione tygodnie zapowiadała wspólna walkę, ramie w ramie, w budowaniu jedności narodowej i podtrzymywaniu patriotycznego zrywu z Placu Bohaterów nazywanego obecnie placem Wolności, dzisiaj staje do wyborów podzielona. Powodem jest oczywiście interes nie narodowy, ale osobisty, partykularny.

Kardynał Sfeir wyraźnie zawiedziony klasa polityczna, również chrześcijańska, surowo ocenił przedwyborcza sytuacje mówiąc ze to właśnie zjednoczona opozycja powinna stworzyć wspólne listy we wszystkich obwodach i stanąć do wyborów jako siła która będzie w stanie zapoczątkować oczekiwane reformy, zgodne z aspiracjami Libańczyków którzy domagają się nowego. Jak do tej pory, tak jak to zauważył kardynał Sfeir ”widać wyraźnie ze to były słowa rzucane na wiatr”. Politycy zagrali w swoje karty, ale to, co zmieniło się w sercach i umysłach Libańczyków zwłaszcza młodych, jest potencjałem, o którym, wydaje się, politycy zbyt szybko zapomnieli.


ks. J. Dobkowski SDB, Liban







All the contents on this site are copyrighted ©.