Blisko 5 tysięcy pracowników Służby Zdrowia zgromadziła na Jasnej Górze 68 ogólnopolska
pielgrzymka. Tegoroczne spotkanie było refleksją nad testamentem papieża Jana Pawła
II i sytuacją służby zdrowia w kraju.
W czasie Mszy św. celebrowanej na jasnogórskim
szczycie abp Władysław Ziółek Krajowy opiekun duszpasterstwa Służby Zdrowia ubolewał,
nad tym że dzisiejszy człowiek żyje tak jakby Boga nie było: „Coraz częściej spotykamy
się z żądaniami, by dzisiaj wszystko było świeckie, religii daje się najwyżej prawo,
żeby była jaką częścią życia człowieka, najlepiej głęboko ukrytą, małowidoczną i nie
drażniącą innych”. Abp Ziółek podkreślił, że choć służba zdrowia ciągle tkwi w zapaści
a jej sytuacja złym echem odbija się w całym społeczeństwie, to lekarze i pielęgniarki
jako ludzie szczególnego zaufania powinni z jeszcze większą mocą dawać świadectwo
o istnieniu Boga Pokoju i Miłości.
Liczne wyjazdy lekarzy i pielęgniarek zagranicę
ks. Józef Jachimczak krajowy duszpasterz Służby Zdrowia nazwał kradzieżą: „ To w pewnym
sensie jest kradzież, którą posługują się ludzie na Zachodzie, korzystając z usług
doskonałych lekarzy i pielęgniarek, którzy są profesjonalistami, to jest kradzież
tych ludzi, to jest bolesne, ale do tego zmusza sytuacja.”