2005-05-11 16:48:27

Timor Wschodni: religia w szkole


W szkołach państwowych Wschodniego Timoru religia pozostanie przedmiotem obowiązkowym. Porozumienie w tej sprawie podpisał (w sobotę 7.5) premier tego niewielkiego południowoazjatyckiego kraju z obu tamtejszymi biskupami katolickimi – w obecności prezydenta Alexandre Xanana Gusmao. Podpisanie dokumentu pozwoliło zakończyć demonstracje, trwające ponad dwa tygodnie, (od 19 kwietnia). Katolicy Wschodniego Timoru protestowali przeciw podjętej w lutym przez lewicowy rząd decyzji o zniesieniu obowiązkowego charakteru nauczania religii w szkołach państwowych. Manifestacje, w których wzięło udział kilkanaście tysięcy osób, zachowały pokojowy charakter. Obawiano się wzrostu napięcia, gdy rząd zmobilizował siły porządku publicznego, a demonstranci domagali się dymisji premiera Mari Alkatiriego, który jest muzułmaninem.
 
We wspólnym rządowo-kościelnym oświadczeniu uznano znaczenie wartości religijnych i moralnych dla budowania społeczeństwa i dla życia osobistego wchodzących w jego skład obywateli. Stwierdzono, że wartości te są konieczne dla edukacji wszystkich, którzy do niego należą. Zapowiedziano, że jeszcze w tym miesiącu zostanie powołana stała grupa robocza. W jej skład wejdą przedstawiciele rządu, Kościoła katolickiego i innych wyznań. Zadaniem zespołu ma być wprowadzenie w życie zawartego porozumienia. Nauka religii należeć będzie do regularnego programu zajęć w szkołach państwowych. Zapewniono ponadto, że uczestnicy demonstracji po powrocie do domów nie będą zagrożeni terrorem.
 
Do Kościoła katolickiego należy 96% z blisko 900 tys. mieszkańców Wschodniego Timoru. Mniejszościami religijnymi są tam protestanci i muzułmanie. W czasie dyskusji w sprawie nauczania religii w szkołach przedstawiciele Kościoła katolickiego zaproponowali, by uwzględniało ono również wiadomości o podstawowych zasadach islamu i protestantyzmu. W ten sposób wyszłoby się naprzeciw mniejszościom religijnym.

ak







All the contents on this site are copyrighted ©.