Trzydziestu nowych gwardzistów szwajcarskich złożyło przysięgę w Watykanie. Uroczystość
odbyła się na Dziedzińcu świętego Damazego. Tradycyjnie składa się ją 6 maja. W roku
1527 tego właśnie dnia oddało życie w obronie papieża Klemensa VII prawie stu pięćdziesięciu
gwardzistów.
Gwardię Szwajcarską papież nazwał małą armią z wielkimi ideałami,
gdy spotkał się z nią przed południem. Audiencja dla gwardzistów i ich rodzin odbyła
się w Sali Klementyńskiej. Zwracając się do zebranych papież powiedział:
„Już
od pierwszych godzin mojego pontyfikatu jesteście u mego boku, wierni mi i stale gotowi
do służby. Nie odstępujecie na krok następcy Piotra. Sprawnie zapewniacie mu ochronę,
by wolny od troski o własne bezpieczeństwo mógł wypełniać swą posługę dla zbawienia
ludzi i dobra narodów”.
Benedykt XVI wyraził radość, że dzisiejsza uroczystość
pozwala mu okazać wdzięczność i uznanie gwardzistom już krótko po rozpoczęciu pontyfikatu.
Przypomniał ideały, które od blisko pięciuset lat ożywiają ducha Gwardii Szwajcarskiej.
Są to:
„trwanie w wierze katolickiej, życie chrześcijańskie prowadzone z osobistym
przekonaniem i w sposób przekonujący innych, sumienność i wytrwałość w wypełnianiu
małych i wielkich zadań codziennej służby, odwaga i pokora, wrażliwość na drugiego
człowieka i humanitaryzm”.
Papież zwrócił uwagę, że służba gwardzistów
ma też autentyczny wymiar kościelny:
„W osobie papieża służycie całemu Kościołowi.
W służenie mu wnosicie swój młodzieńczy zapał, żywotność i wewnętrzną świeżość. Patrząc
na was, drodzy przyjaciele, przypominam sobie to, co powiedziałem w czasie liturgii
na rozpoczęcie pontyfikatu: «Kościół jest żywy. I Kościół jest młody. Niesie w sobie
przyszłość świata, a zatem ukazuje również każdemu z was i z nas drogę do przyszłości».
Wy, drodzy gwardziści, możecie i powinniście być tego przykładem i żywym świadectwem”.