Gwatemala zamierza znieść karę śmierci. Ten środkowoamerykański kraj chce w ten sposób
uczcić pamięć Jana Pawła II. Propozycję wysunął prezydent Oscar Berger, a poparła
ją tamtejsza Konferencja Episkopatu. Projekt prawa wywołał polityczną dyskusję na
temat sensu istnienia kary śmierci.
Sądzę, że Gwatemala może zwalczać przestępczość
promując solidarność, dając możliwość pracy najuboższym i wykorzeniając biedę, która
dotyka 80% społeczeństwa – stwierdził prezydent Berger. Te słowa są odpowiedzią na
głos polityków z Partii Patriotycznej, którzy twierdzą, że tylko istnienie kary śmierci
może skutecznie odstraszać przed popełnianiem przestępstw. Z kolei deputowany Nowego
Sojuszu Narodowego podkreślił, że zniesienie kary śmierci sprawi, iż Gwatemala nie
pozostanie w tyle za innymi krajami w kwestii ochrony praw człowieka.
Obecnie
w Gwatemali 36 osób czeka na wykonanie kary śmierci. Większość z nich została skazana
za morderstwa i porwania. Projekt prawa znoszącego karę śmierci zostanie poddany pod
głosowanie w parlamencie. Aby wszedł w życie musi się za nim opowiedzieć co najmniej
80 ze 158 deputowanych.