2005-04-17 16:46:19

Angola: zmaganie z epidemią


Kościół katolicki w Angoli bierze czynny udział w walce z epidemią choroby marburskiej. Ta choroba wirusowa z grupy gorączek krwotocznych szerzy się od października w północnej części tego kraju, na pograniczu z Demokratyczną Republiką Konga. Ofiarą wirusa marburg padło tam już ponad dwieście ofiar śmiertelnych – głównie dzieci poniżej piątego roku życia. Wirus ten powoduje biegunkę, wymioty i krwotoki wewnętrzne. Zdrowa osoba nim zarażona może umrzeć już po tygodniu.
 
Jak podał do wiadomości angolijski biskup Francisco da Mata Mourisca, księża starają się informować miejscową ludność, jak można uniknąć zarażenia chorobą marburską. Wirus marburg przenoszony jest w cieczach wydzielanych przez ciało. Powinno się więc wykluczyć bezpośredni kontakt z nimi. Ciała zmarłych na tę chorobę należy wkładać do plastikowych worków i jak najprędzej pochować. Wymaga to rezygnacji z tradycyjnych zwyczajów pogrzebowych Angolijczyków. Odnoszą się oni z ogromnym szacunkiem do ciał zmarłych i przed pochówkiem obejmują je na pożegnanie. Zalecenia lekarzy, by tego unikać, wydają się im często szokujące. Dlatego autorytet duchownych może być dużą pomocą w zwalczaniu epidemii.
 
ak







All the contents on this site are copyrighted ©.