Mszą św. w warszawskiej katedrze polowej Wojska Polskiego rozpoczęły się centralne
obchody 65. rocznicy zbrodni katyńskiej.
W homilii biskup Polowy Wojska
Polskiego Tadeusz Płoski podkreślił, że nikomu nie wolno zniekształcać prawdy o wydarzeniach
z 1940 r. „Zbrodnia katyńska jest bezprzykładnym ludobójczym mordem dokonanym na bezbronnych
jeńcach wojennych, pogwałceniem najbardziej elementarnych zasad prawa i moralności”
- mówił biskup Płoski.
Zdaniem kapelana rodzin katyńskich, ks. prałata
Zdzisława Peszkowskiego, nie ma wątpliwości, że zbrodnia katyńska była ludobójstwem:
„Tryb
specjalny wyglądał w ten sposób, zwłaszcza w Twerze, tam gdzie zostało zamordowanych
6,5 tys. policjantów. Co noc rozstrzeliwano 250. Jeden strzał w tył głowy, każdej
nocy. I to prawie do 15 maja trwało”.
W programie obchodów znalazła się
także uroczysta zmiana wart przed Grobem Nieznanego Żołnierza oraz Apel Poległych
pod znajdującym się w Warszawie pomnikiem „Poległym i Pomordowanym na Wschodzie”.