“Inolvidable amigo” – “Niezapomniany przyjaciel” – to tytuł wystawy o Janie Pawle
II, otwartej w dniu jego pogrzebu przez rząd Kuby. Będzie ją można zwiedzać przez
najbliższe dwa tygodnie w Hawanie, przy Placu Rewolucji. Przed 7 laty, na zakończenie
swej pamiętnej wizyty, ojciec święty przewodniczył tam Eucharystii, w której brały
udział tłumy Kubańczyków. Od czasu tej podróży nigdy już kubańskie media nie poświęcały
tyle miejsca osobie papieża, co obecnie – informując obszernie o otwarciu wystawy.
Wzięli w nim udział przedstawiciele lokalnego Kościoła wraz z nuncjuszem apostolskim,
członkowie rządu, intelektualiści.
Na hawańskiej wystawie można oglądać
56 fotografii z wizyty Jana Pawła II na Kubie, a także z pierwszego spotkania Fidela
Castro z papieżem, które odbyło się kilkanaście miesięcy wcześniej w Watykanie. Inne
zdjęcia dotyczą hołdu złożonego przez władze kubańskie ojcu świętemu po śmierci. Pokazują
przywódcę kubańskiej rewolucji w czasie wpisywania kondolencji w nuncjaturze oraz
na poniedziałkowej mszy za papieża w hawańskiej katedrze. Jego przybycie do tej świątyni
było faktem bezprecedensowym. Kontrolowane przez rząd media szeroko rozpisują się
o echach śmierci ojca świętego i wspominają jego wizytę na Kubie. Dużo miejsca poświęcają
oczywiście wypowiedziom Fidela Castro. Podkreślił on, że Janowi Pawłowi II przypadło
działać w ekumenicznych czasach. Nie omieszkał jednak wypomnieć wierzącym długiego
okresu nienawiści między Kościołami i religiami.
Po śmierci papieża kubański
rząd ogłosił trzy dni oficjalnej żałoby. Zawieszono obchody święta komunistycznej
młodzieży oraz imprezy sportowe. Nakazano też zamknięcie nocnych lokali.