Moskwa wierzy łzom

W katolickich parafiach Rosji msze z niedzieli Miłosierdzia Bożego odprawiane są za duszę ojca świętego. W moskiewskiej katedrze Niepokalanego Poczęcia porannej mszy przewodniczyli abp Tadeusz Kondrusiewicz i nuncjusz Antonio Mennini.

Na ręce dziekana kolegium kardynalskiego kard. Josepha Ratzingera listy z wyrazami współczucia i szacunku skierowali patriarcha Aleksy II i metropolita Kirył. W swoich praktycznie jednobrzmiących listach najwyżsi hierarchowie rosyjskiego Prawosławia piszą o znaczącej roli Jana Pawła II we współczesnej historii, o jego męstwie i poddaniu Woli Bożej zwłaszcza w ostatnich chwilach życia oraz zapewniają o modlitwach za jego duszę. Jednocześnie wyrażają nadzieję, że „w przyszłości pamięć o Janie Pawle II posłuży stworzeniu dobrych stosunków między naszymi Kościołami i stanie się zadatkiem przezwyciężenia istniejących trudności”.

W związku ze śmiercią Jana Pawła II oświadczenia złożyli prezydent Władymir Putin i ostatni prezydent Związku Radzieckiego Michaił Gorbaczow. Obydwaj mężowie stanu wyrazili swój ogromny żal i współczucie wszystkim ludziom, nie tylko katolikom, ponieważ osoba Ojca Świętego, według ich słów jednoczyła wszystkich ludzi dobrej woli.

Przedstawiciele rosyjskich wspólnot żydowskich i muzułmańskich z wielkim żalem mówili o odejściu człowieka, który w czasie swojego pontyfikatu wiele zrobił dla umocnienia pokoju i pojednania między narodami, cywilizacjami i religiami. Mufti Muchamiedgali Huzin powiedział o papieżu:,, Polak z pochodzenia, znający islam nie tylko ze słyszenia, ale z kontaktu z polskimi muzułmanami żyjącymi w Polsce od ponad 900 lat. On pierwszy przekroczył progi meczetu z misją pokoju”.

Znamienne słowa wypowiedziała Liubow Spiska – wice spiker Dumy Państwowej: ,,Wszyscy żyjemy pod ręką Boga i tę śmierć trzeba przyjąć z taką pokorą, z jaką przyjął ją papież”.

W. Raiter, Moskwa