Chiny: kolejny ksiądz w więzieniu

Chińskie władze komunistyczne aresztowały 30 marca księdza Zhao Kexuna. Jak poinformowała amerykańska Fundacja kardynała Kunga, duchownego pojmali agenci bezpieki, kiedy wracał do domu po odprawieniu Mszy świętej w domu prywatnym. Do zajścia doszło w leżącej na południe od Pekinu prowincji Hebei. Aresztowany kapłan liczy 75 lat i należy do tak zwanego „kościoła katakumbowego”. Według danych agencji Asianews aktualnie chińskie władze komunistyczne przetrzymują w więzieniach, obozach pracy przymusowej oraz areszcie domowym 18 biskupów i 20 księży. Zdaniem agencji reżim w Pekinie jest poważnie zaniepokojony ożywieniem religijnym. Każdego roku wstępuje tam do Kościoła około 150 tys. nowych wiernych.

Jednym z przejawów dyskryminacji Kościoła jest stosowany przez władze regionu Xinjiang zakaz wstępu do świątyń katolickich dla dzieci i młodzieży. Dotyczy to także uznawanych formalnie placówek prowadzonych przez tak zwane Stowarzyszenie Patriotyczne. Jak donosi zajmujące się monitorowaniem wolności religijnej w świecie „Forum 18” ludzie wierzący są tam traktowani jak potencjalni terroryści. Autonomiczny region Xinjiang graniczy z Kazachstanem, a jego powierzchnia jest pięciokrotnie większa od obszaru Polski. Istnieją tam jedynie cztery zarejestrowane parafie, zaś sprawowanie eucharystii poza nimi zagrożone jest wielodniowym aresztem.