Filipiny: ochrona przed zamachami

Filipińska policja zapewni w Wielkim Tygodniu specjalną ochronę kościołom i innym dużym skupiskom ludzkim, takim jak ośrodki handlowe, dworce autobusowe i przystanie. Powzięte środki bezpieczeństwa wiążą się z groźbą zamachów ze strony muzułmańskiej organizacji terrorystycznej Abu Sajef, mającej bazę na filipińskiej wyspie Mindanao, a powiązanej – jak się uważa – z Al Kaidą. Terroryści zagrozili zamachami w Manili i innych miastach po zabiciu w ubiegłym tygodniu ponad 20 członków tej organizacji przez policję, która stłumiła bunt w jednym z więzień stolicy Filipin. Siły bezpieczeństwa traktują te groźby bardzo poważnie, bo Abu Sajef dokonała w ostatnich latach wielu krwawych zamachów. W ubiegłym roku w jednym z nich zginęło ponad sto osób. Przed 5 laty członkowie organizacji dokonali porwania grupy zakładników różnych narodowości właśnie w samą Wielkanoc.

Siły bezpieczeństwa przy filipińskich świątyniach katolickich wzmocniono już w Niedzielę Palmową. Ogółem w ochronę miejsc zagrożonych zamachami ma być zaangażowanych do 15 tys. policjantów. Będą rewidowali wchodzących, kontrolując torby. W niektórych kościołach wprowadzono tylko jedno wejście i jedno wyjście, by ułatwić kontrolę. Do szczególnie zagrożonych miejsc należy też sanktuarium Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Manili, które przed dwudziestu czterema laty odwiedził papież. W czasie ferii wielkanocnych miliony Filipińczyków odwiedzają swe rodzinne miejscowości, przemieszczając się głównie autobusami i promami. Dlatego ochrona objęła również dworce autobusowe i przystanie.