2005-03-05 15:55:57

Telegramy po uwolnieniu włoskiej dziennikarki


W związku z uwolnieniem wczoraj wieczorem porwanej przed miesiącem w Iraku włoskiej dziennikarki Giuliany Sgreny papież wyraził uznanie rządowi Włoch i wszystkim, którzy się przyczynili do tego pomyślnego rozwiązania. Ojciec święty jest równocześnie zasmucony tragiczną śmiercią funkcjonariusza włoskiego wywiadu wojskowego Nicoli Calipariego, zastrzelonego omyłkowo w Bagdadzie przez amerykańskich żołnierzy tuż po tym, jak doprowadził do uwolnienia zakładniczki. Telegram w imieniu Jana Pawła II przesłał premierowi Silvio Berlusconiemu kardynał Angelo Sodano.


Watykański sekretarz stanu przekazał też papieskie kondolencje rodzinie zabitego agenta – zwłaszcza jego matce, żonie i dwojgu dzieciom. Miał on 52 lata. Telegram w imieniu papieża kardynał przesłał na ręce księdza Maurizio Calipariego, archiwisty bibliotekarza Papieskiej Akademii Pro Vita . Jest on bratem poległego funkcjonariusza.


Zadowolenie z uwolnienia Giuliany Sgreny wyraził też nuncjusz apostolski w Bagdadzie. W wypowiedzi dla rzymskiej agencji Misna arcybiskup Ferdinando Filoni podkreślił starania podjęte w tym celu przez nuncjaturę i miejscowych biskupów. Równocześnie wyraził nadzieję, że oswobodzenie uprowadzonej dziennikarki będzie zachętą, by uczynić coś również dla dziesiątek innych ludzi – zarówno obcokrajowców, jak Irakijczyków – pozostających jeszcze w rękach porywaczy.


ak







All the contents on this site are copyrighted ©.