Satysfakcję z wczorajszej rezolucji ONZ o zakazie klonowania wyraził stały obserwator
Stolicy Apostolskiej przy tej organizacji. Arcybiskup Celestino Migliore zauważył,
że poważna większość opowiedziała się za ochroną ludzkiego życia. Żywi on nadzieję,
że wspólnota międzynarodowa pójdzie drogą takiego rozwoju nauk medycznych, w którym
ludzkie życie będzie w pełni respektowane.
Od ponad dwóch lat negocjacje w tej sprawie stały w martwym punkcie. Ostatecznie wczoraj
wieczorem 6 komitet Zgromadzenia Ogólnego ONZ do kwestii prawnych przyjął deklarację
o całkowitym zakazie klonowania. Za zakazem opowiedziało się 71 głosujących, 35 było
przeciwnych, a 43 wstrzymało się od głosu. Uchwalona w Nowym Jorku rezolucja odrzuca
zarówno klonowanie rozrodcze, jak i tak zwane „terapeutyczne”, polegające na tworzeniu
embrionów w celach badawczych z zamiarem ich zniszczenia. Uznaje, że jakiekolwiek
klonowanie jest sprzeczne z godnością człowieka i ochroną ludzkiego życia. Domaga
się od nauk medycznych respektowania ludzkiej godności i nie wykorzystywania kobiet
– które przy klonowaniu embrionów traktowane są jako zwykłe zbiorniki komórek jajowych.
Kraje członkowskie ONZ, których prawodawstwo zezwala na klonowanie „terapeutyczne”,
wzywa się do jego zmiany. Promotorami takiego ujęcia rezolucji były Kostaryka, Uganda
i USA. Natomiast Belgia, Singapur i Wielka Brytania domagały się dopuszczalności klonowania
zwanego terapeutycznym.