Organizacje zajmujące się prawami człowieka kompletnie ignorują dyskryminację mniejszości
religijnych w Pakistanie – alarmuje agencja Asianews. Jaskrawym przykładem jest pominięcie
w sprawozdaniu Human Righs Watch za miniony rok przypadków morderstw dokonanych z
motywów religijnych. Agencja przypomina, że 17 kwietnia został uprowadzony przez studentów
i nauczycieli szkoły koranicznej 23-letni Javed Anjum. Porywacze chcieli go zmusić
do porzucenia chrześcijaństwa. Był torturowany przez pięć dni, a kiedy jego stan zdrowia
znacznie się pogorszył przewieziono go do aresztu policyjnego. Stamtąd zabrano do
szpitala, gdzie zmarł 2 maja.
Z kolei 28 maja zmarł w policyjnym areszcie liczący 27 lat pastor Samuel Masih. Powodem
aresztowania był fakt, że córka kaznodziei muzułmańskiego chciała wyjść za mąż za
brata pastora i przyjąć chrzest. W związku z tym protestancki duchowny został oskarżony
o bluźnierstwo przeciw Mahometowi. Natomiast 19 sierpnia na skutek tortur w areszcie
policyjnym zmarł chrześcijanin Nasir Masih, fałszywie oskarżony o kradzież. Agencja
Asianews informuje też o bezkarności przestępców, którzy napadają na chrześcijanki,
torturują je i gwałcą.