Gliwice: pomoc dla Sri Lanki

Pomoc ofiarom tsunami kontynuowana jest także w Polsce. Namioty, koce, środki czystości, tabletki do dezynfekcji wody, mąka, ryż, leki oraz materiały opatrunkowe to rzeczy, które najbardziej są potrzebne poszkodowanym w wyniku kataklizmu w Azji. W gliwickiej siedzibie konsulatu Sri Lanki wolontariusze czekają na ludzi dobrej woli, którzy chcieliby wesprzeć ofiary tsunami. Akcja solidarności trwa już kilka dni. Chętnych by nieść pomoc innym nie brakuje.

Na konto wpływają środki pieniężne. Są to zarówno większe kwoty, jak i mniejsze. W nie ma większego jak jest kwota, ważne jest to, że ludzi dobrego serca dziś nie brakuje powiedział RV konsul honorowy Sri Lanki z siedzibą w Gliwicach Mieczysław Drobisz. Rozpoczęta pomoc będzie trwała co najmniej dwa lata. - Milionowi poszkodowanych ludzi nie można pomóc w ciągu tygodnia. Skala zniszczeń jest niewyobrażalna. Według opinii specjalistów najgorsze może dopiero nastąpić. W tamtym klimacie zagrożenie epidemią jest bardzo realne. A wówczas żniwo epidemii może być bardziej tragiczne niż to, które spowodowało Tsunami - dodał Drobisz.

Numer konta, na które można dokonywać wpłat, znajduje się na stronie internetowej www.srilanka.pl. Tam również znajduje się stale aktualizowany wykaz potrzeb ludności, którym pomoc jest niesiona. Sri Lanka jest jednym z najbiedniejszych krajów tego regionu i nie ma możliwości samodzielnego uporania się z zaistniałą sytuacją. Skalę zniszczeń jest ogromna i trudno ją na razie oszacować.

Pomoc mieszkańcom Sri Lanki niesiona jest także przez Caritas Diecezji Gliwickiej. W niedzielę 9 stycznia we wszystkich kościołach odbędzie się zbiórka do puszek. Wierni diecezji gliwickiej nie pozostają obojętni na potrzeby cierpiących osób. Dali temu wyraz między innymi w ubiegłym roku, kiedy do puszek Caritas wrzucono 100 tys. złotych dla poszkodowanych w wyniku trzęsienia ziemi w Iranie.

W lutym 2004 r. wierni swoimi ofiarami wspomogli działalność sierocińca w diecezji Sokode w Togo. Zebrane środki zostały wykorzystane także na kształcenie miejscowych katechistów. Dzięki pomocy Gliwiczan przeprowadzono w Togo m. in. akcję dożywiania dzieci, budowę studni głębinowej, dofinansowanie budowy sierocińca w Pogonda i Adjengre.

T. Drabot, Gliwice