Warmińskie dożynki

W Gietrzwałdzie na Warmii odbyły się tradycyjne uroczystości odpustowe połączone z dożynkami. W obchodach przypadających w 127. rocznicę objawień maryjnych wzięło udział około 50 tys. wiernych.

Obok zorganizowanych pielgrzymek z całej metropolii warmińskiej, między innymi tradycyjnych „łosier” z okolicznych parafii, przybyła także 128. pielgrzymka piesza z Olsztyna. Do Gietrzwałdu zjechali także pątnicy z różnych zakątków Polski, przybyli także przedstawiciele dawnych mieszkańców tych ziem z Niemiec. Centralna liturgia tegorocznego odpustu rozpoczęła się procesją z Cudownym Obrazem Matki Bożej z bazyliki do Źródełka. Tam liturgii na błoniach przewodniczył arcybiskup Edmund Piszcz. W homilii podkreślając rolę Maryi, jako wiernej służebnicy w dziejach zbawienia, metropolita warmiński między innymi stwierdził: „Maryja nazwała siebie służebnicą. Wiedziała bowiem, że służyć to znaczy współdziałać dla czyjegoś dobra. Była wszędzie tam, gdzie była potrzebna, i swojemu Synowi i ludziom”. Przesłanie dla nas: „Być tam, gdzie możemy być pomocni”. Abp Piszcz nawiązując do przeżywanych dziś w Gietrzwałdzie archidiecezjalnych dożynek, nawoływał również do tego, byśmy umieli być wdzięczni: „Ten, kto kocha – ten dziękuje”. Rolnicy w darze wdzięczności złożyli podczas liturgii chleby upieczone z tegorocznej mąki i piękne dożynkowe wieńce.

Tegoroczne uroczystości połączono także ze 100-leciem pobytu i pracy Zgromadzenia Sióstr Św. Katarzyny, popularnie zwanych Katarzynkami, w sanktuarium gietrzwałdzkim.

ks. I. Bruski, Olsztyn