2004-09-10 18:01:22

Białystok: marsz polskiego Sybiru


W Białymstoku zakończyły się dwudniowe ogólnopolskie obchody Marszu Żywej Pamięci Polskiego Sybiru. Już po raz czwarty zorganizował go Związek Sybiraków.

Kilka tysięcy uczestników z całej Polski: sybiracy, kombatanci, przedstawiciele władz i młodzież uczestniczyło dzisiaj wIV Marszu Żywej Pamięci Polskiego Sybiru. Sybiracy organizują marsz ku pamięci tych, którym nie dane było wrócić w rodzinne strony. W latach 40. jechali w bydlęcych wagonach na miejscu czekała ich przerażająca nędza i katorżnicza praca. Z miasteczka Grozdowo z obwodu wileńskiego została wywieziona pani Helena. "Do Kazachstanu więcej jak tydzień wieźli - opowiada. Zawieźli w step, gdzie ten dom stał i potem pędzali na orać na pole bykami, żeby ziemię obrabiać. Orali, worki nosili, Boże! To wszystko trzeba było do spichrzów nosić skrzyniami."


W kościele Ducha Św. przy którym znajduje się jedyny w Polsce Grób Nieznanego Sybiraka, metropolita abp Wojciech Ziemba odprawił Mszę Św."Na wielu sztandarach odczytujemy napis tradycyjny: BÓG, HONOR i OJCZYZNA - mówił w homilii. Po to umieszczamy Boga na pierwszym miejscu, ażeby Honor nie stał się pychą, miłość Ojczyzny nie przerodziła się w nacjonalizm. Z wielkim szacunkiem otaczajmy tych, którym Pan Bóg pozwala nosić znak świadectwa. Dla tych, którzy odeszli, aby Pan Bóg był dla nich wieczną nagrodą. A dla nas, byśmy pouczeni naszą historią: tragiczną i trudną, ale też i piękną, nie zapomnieli, że trzeba być człowiekiem Honoru, trzeba miłować Ojczyznę, aby te wartości nie zmieniły się w pychę i w nacjonalizm. Miejmy też w sercu Boga."


ks. J.Wierzbicki, Białystok







All the contents on this site are copyrighted ©.