Ukraina: powrót męczennika

W Gródku Jagiellońskim na Ukrainie odbyły się w minioną niedzielę uroczystości powitania relikwii błogosławionego księdza Petro Werhuna. Do chwały ołtarzy wyniósł go ojciec święty przed trzema laty we Lwowie, wraz z grupą ukraińskich męczenników greckokatolickich. Pochodzący z Gródka błogosławiony Petro Werhun był wizytatorem apostolskim grekokatolików niemieckich. Wkrótce po wkroczeniu do Berlina aresztowały go sowieckie służby bezpieczeństwa. Siedem lat spędził w łagrach. W roku 1953 zezwolono mu na osiedlenie we wsi Angarsk w rejonie Krasnojarskim na Syberii. Zmarł tam w całkowitym opuszczeniu 7 lutego 1957 roku. Niedawno udało się odnaleźć grób błogosławionego na cmentarzu w Angarsku i po uzyskaniu zgody władz Federacji Rosyjskiej przewieźć relikwie na Ukrainę.

Niedzielnym uroczystościom w Gródku Jagiellońskim przewodniczył ordynariusz eparchii stryjskiej, biskup Julian Gbur. Uczestniczyli w niej licznie mieszkańcy miasta. Część relikwii pozostała w Stryju natomiast inną postanowiono przekazać greckokatolickiej parafii w Monachium.