2004-08-29 15:42:06

Rimini: owoce mityngu


Choć trudno mówić o konkretnych rezultatach, mityng przyjaźni narodów wpisał się w szereg ważnych wydarzeń tego lata. Tak włoscy komentatorzy podsumowują zakończone wczoraj spotkanie zorganizowane przez Comunione e Liberazione w Rimini.


Dyskusja nad takimi tematami jak imigracja w Europie, globalizacja ubóstwa, czy zasada pomocniczości w gospodarce została, co prawda, zdominowana przez tragiczne wydarzenia w Iraku. Jednak już trójstronne spotkanie ministrów spraw zagranicznych Frattiniego, Shaloma i Shaata w Rimini daje pewne nadzieje na podjęcie dyplomatycznego dialogu izraelsko-palestyńskiego. Podkreśla się też akt „pojednania” dokonany przez Comunione e Liberazione i Włoską Akcję Katolicką – dwie konkurujące organizacje laikatu zaangażowane na polu społecznym. Pozwala to włoskiej centroprawicy na rozwinięcie pewnych planów dotyczących poważniejszego zaangażowania politycznego na szczeblu europejskim. Zamykając mityng przyjaźni narodów organizatorzy podali do wiadomości hasło przyszłorocznego spotkania w Rimini. Będzie to zdanie z „Don Kiszota” Cervantesa: „Wolność to największe dobro, jakie niebiosa dały ludziom”.


tc







All the contents on this site are copyrighted ©.