2004-08-12 17:06:58

Wizytator apostolski zamknął seminarium w Sankt Pölten


Wizytator apostolski kontrolujący sytuację w austriackiej diecezji Sankt Pölten, podjął decyzję o zamknięciu tamtejszego Seminarium Duchownego. Biskup Klaus Küng potwierdził, że doszło tam do szeregu zaniedbań ze strony kierownictwa. Zbyt mało uwagi przywiązywano do dobru kandydatów, stwierdzono, iż alumni poszukiwali zdjęć pornograficznych w internecie i że w seminarium istniały relacje homoseksualne. W tej sytuacji wizytator apostolski złożył następujące oświadczenie: Seminarium Duchowne w Sankt Pölten zostało zamknięte z natychmiastowym skutkiem. Jego ponowne otwarcie nastąpi za jakiś czas, z wyraźną cezurą czasową. Uczelnia musi mieć możliwość rozpoczęcia prawdziwie nowej działalności.


Wizytator apostolski przestrzegł przed jednakowym traktowaniem wszystkich seminarzystów. Wśród alumnów istnieje wiele osób, które dobrze przygotowywały się do kapłaństwa. Równocześnie jednak tym, którzy się do niego nie nadają stworzone zostaną możliwości przygotowania do nauki zawodu, a osobom które wyrażą taką chęć udzielona zostanie pomoc lekarskiej i duszpasterskiej stwierdzi biskup Klaus Küng.


Pierwsze komentarze koncentrują się na kompetencjach Wizytatora Apostolskiego, który działa w imieniu Ojca świętego i w Jego imieniu ma prawo podejmowania także drastycznych decyzji.


Wicedyrektor programowy Radia Watykańskiego, ojciec Andrzej Koprowski podkreślił, że „można powiedzieć, iż wizytator apostolski daje sygnał „zdrowia organizmu Kościoła”, który w ten drastyczny sposób broni się przed złem i nadużyciami. Ważne, by ten sygnał dostrzegł i odebrał właściwie cały Kościół, zwłaszcza w krajach, w których społeczeństwa przeżywają zamęt pojęć i stylów życia… Przypominają się mocne słowa Jana Pawła II wypowiedziane podczas Pierwszej wizyty duszpasterskiej w Polsce: „Ogromnym dobrem jest ten kredyt zaufania, jakim cieszy się polski kapłan wśród społeczeństwa, jeśli tylko jest wierny swojej misji, jeśli jego postępowanie jest przejrzyste. Jeśli jest zgodne /…/ ze stylem ewangelicznego świadectwa i społecznej służby. Niech Bóg broni, ażeby ten styl miał ulec jakiemukolwiek „rozchwianiu”. Jeżeli zabraknie tego stylu, tej służby, tego świadectwa – najłatwiej jest pokonać Kościół przez kapłanów… Trzeba więc stale czuwać, żeby przypadkowo w jakieś mierze, na jakiejś drodze to nie nastąpiło. Nie rozwinęło się w nie właściwym kierunku. Musicie bardzo czuwać, musicie wszyscy mieć tego ducha rozeznania. Kościół w Polsce dzięki kapłanom jest niepokonany. Jest niepokonany dzięki tej jedności kapłanów z Episkopatem, I z kolei dzięki jedności całego społeczeństwa z kapłanami i Episkopatem. Ale Kościół przez kapłanów można też pokonywać. Przed tym trzeba się bardzo strzec.”


jp, st







All the contents on this site are copyrighted ©.