2004-06-27 19:04:35

Kard. Kasper o wizycie patriarchy Bartłomieja I w Rzymie


W związku z wizytą w Rzymie prawosławnego patriarchy Konstantynopola Bartłomieja I, o komentarz poprosiliśmy przewodniczącego Papieskiej Rady do spraw Popierania Jedności Chrześcijan, kardynała Waltera Kaspera:

Ta wizyta upamiętnia 40 rocznicę spotkania Pawła VI z ekumenicznym patriarchą Atenagorasem, pierwszego po stuleciach spotkania między papieżem a patriarchą. Teraz pragniemy potwierdzić tamten gest sprzed 40 lat, ale również wyrazić wolę obu Kościołów, co do kontynuowania tej drogi wzajemnego zbliżenia, przyjaźni i pielgrzymowania ku pełnej komunii.

Jakie przesłanie niesie ta wizyta w tak szczególnym historycznym momencie?

Ta wizyta stanowi przede wszystkim sygnał, że po dwóch-trzech latach trudności i nieporozumień teraz nasze Kościoły znów podejmują rozmowy i spoglądają w przyszłość pragnąc rozpocząć od nowa dialog na szczeblu międzynarodowym. W tej szczególnej chwili jednoczenia się Europy nasz kontynent potrzebuje wspólnego świadectwa Kościołów.

Jak ksiądz kardynał widzi obecnie relacje między katolikami, a tak zróżnicowanym światem prawosławia?

Zróżnicowanie pośród Kościołów prawosławnych istnieje, jednak patriarchat ekumeniczny w Konstantynopolu posiada pewien rodzaj honorowego prymatu, który jest jednocześnie prymatem co do integracji między Kościołami. Stąd ten kontakt jest dla nas niezwykle ważny. Tym niemniej pragniemy podkreślić relacje z poszczególnymi Kościołami prawosławnymi: myślę, że stoimy na początku pewnego nowego i bardzo obiecującego okresu.

Co potrzeba, zdaniem księdza kardynała, dla przyspieszenia drogi ku jedności?

Mam dwie propozycje. Przede wszystkim trzeba na nowo podjąć dialog teologiczny na szczeblu międzynarodowym, który został przerwany mniej więcej w roku 2001. Następnie musimy przemyśleć sprawę ułatwienia wzajemnej informacji, czy możemy ustanowić jakieś instytucje informacyjne czy konsultacyjne… W pierwszym tysiącleciu istniał urząd apokryzariusza, czyli rodzaj papieskiego nuncjusza w Konstantynopolu i jego odpowiednika w Rzymie. Nie chodzi o przywrócenie funkcji apokryzariusza, ale o przemyślenie, jak usprawnić codzienne relacje by uniknąć nieporozumień.

Jak ksiądz kardynał widziałby przyszłą jedność między katolikami a prawosławnymi?

Sam ojciec święty powiedział, że będzie to jedność bez zlania się czy wchłaniania: to jest zasadnicza formuła. Chodzi o jedność w tej samej wierze, gdzie będzie możliwa wielość form liturgicznych, teologicznych, duchowych, prawnych i tak dalej… A zatem Kościoły prawosławne zachowają własne formy codziennego funkcjonowania. Problemem będzie raczej realizowanie prymatu przez biskupa Rzymu. Było na ten temat w ubiegłym roku sympozjum w Rzymie i musimy ten problem nadal analizować.

Z przewodniczącym Papieskiej Rady do spraw Popierania Jedności Chrześcijan, kardynałem Walterem Kasperem rozmawiał Giovanni Peduto.

tc







All the contents on this site are copyrighted ©.