2004-06-20 17:45:22

Europa o wyblakłej pamięci


Rozczarowania traktatem konstytucyjnym nie ukrywają też watykańscy hierarchowie. Zdaniem kardynała Paula Pouparda preambuła konstytucji źle świadczy o demokracji w Europie. Nie wyraża ona woli większości, lecz jest konsekwencją uporu Francji i Belgii. Co to za demokracja, skoro dwa państwa są w stanie narzucić swą wolę zdecydowanej większości? – pyta przewodniczący Papieskiej Rady do spraw Kultury w wywiadzie dla włoskiego dziennika La Repubblica.


Francuski kardynał nie ukrywa, że Watykanie aż do końca oczekiwano, że tekst preambuły uszanuje prawdę historyczną, czyli fakt, że Europa jest Europą również dzięki swym chrześcijańskim korzeniom. Kardynał Poupard zapewnia jednak, że konstytucyjna porażka w niczym nie zmieni misji Kościoła. Kościół patrzy w przyszłość i nadal będzie głosić światu ewangeliczne wartości.


„Europa o wyblakłej pamięci” – tak konstytucję Unii Europejskiej komentuje niedzielne wydanie „L’Osservatore Romano”. „Satysfakcji z przyjęcia traktatu konstytucyjnego towarzyszy, niestety, rozgoryczenie z powodu jego treści, które nie spełniają oczekiwań i nadziei z nim wiązanych” – czytamy w podtytule redakcyjnego komentarza.


Watykański dziennik zauważa, że chrześcijańskie korzenie europejskiej cywilizacji powinny się były znaleźć w preambule również ze względu na znaczenie, jakie przypisywano konstytucji. Miała ona położyć solidne podwaliny dla rozwoju wspólnoty, przeciwstawić się eurosceptycznym tendencjom, wyrazić motywy, dla których jesteśmy w Unii, potwierdzić wartości i ideały, które nas łączą. Zamiast tego Europa z własnej woli pozbawiła się głównego punktu oparcia – swej pamięci historycznej – czytamy w watykańskim dzienniku.


Obok rozczarowania z powodu przemilczenia chrześcijaństwa w traktacie, L’Osservatore Romano wyraża uznanie dla bezprecedensowego porozumienia, a także dziękuje tym rządom, które zabiegały o uszanowanie religijnego dziedzictwa kontynentu.


kb, bz







All the contents on this site are copyrighted ©.