Dramat palestyńskich uchodźców

W związku z obchodzonym 20 czerwca Światowym Dniem Uchodźcy zwrócono uwagę na stałe pogarszanie się sytuacji uchodźców palestyńskich. Jest ich dziś ponad cztery miliony. Liczba ta obejmuje tych, którzy opuścili rodzinne strony, wraz z ich urodzonymi na wygnaniu potomkami. Wspomniany problem datuje się już od ponad pół wieku. Pierwszych kilkaset tysięcy Palestyńczyków zmuszonych było opuścić swe domostwa po pierwszym konflikcie arabsko-żydowskim w roku 1948.

Z aktualnej liczby palestyńskich uchodźców jedna trzecia przebywa w obozach w Libanie, Syrii, Jordanii oraz w strefie Gazy i na zachodnim brzegu Jordanu. Pozostałe dwie trzecie mieszkają nie w obozach, ale w miastach i wsiach krajów, które ich przyjęły – często blisko wspomnianych obozów. Niejednokrotnie żyją oni w warunkach przeludnienia i nędzy.

Od grudnia roku dwutysięcznego na zachodnim brzegu Jordanu i w strefie Gazy prawie 9-krotnie wzrosła liczba Palestyńczyków, którzy otrzymują pomoc żywnościową – mianowicie ze 130 tysięcy do ponad miliona. W tym samym czasie potrójnie wzrósł procent Palestyńczyków żyjących poniżej progu ubóstwa. Podczas, gdy przed czterema laty stanowili oni 20 procent, to obecnie – 60 procent.

Liczba składanych przez uchodźców podań o azyl w pierwszych trzech miesiącach bieżącego roku zmalała w całej Europie o 18 procent. W 29 krajach najbardziej uprzemysłowionych złożono ich niecałe 93 tysiące. Po raz pierwszy od wielu lat ich liczba w trzymiesięcznym okresie spadła poniżej stu tysięcy. Najwięcej takich podań – prawie 16 tysięcy – złożono we Francji. Drugie miejsce – z prawie jedenastoma tysiącami – zajmuje Wielka Brytania. Liczba ta spadła tam jednak o 20 procent. Na trzecim miejscu są Niemcy, gdzie złożono ponad 10 tysięcy takich podań – o 12 procent mniej niż w poprzednich trzech miesiącach. O jedną czwartą liczba podań o azyl spadła w Szwecji i w Austrii. W obu tych krajach było ich po około 6 tysięcy. Znaczny ich spadek odnotowano też między innymi w Polsce.

Najwięcej podań o azyl – mianowicie ponad 7500 – złożyli w krajach europejskich obywatele rosyjscy, głównie Czeczeńcy. Jednak i ta liczba spadła o jedną czwartą w porównaniu z poprzednimi trzema miesiącami. Znacznie zmalała liczba podań składanych przez obywateli Iraku i Afganistanu, którzy w latach 2001-2002 najczęściej prosili w Europie o azyl. O 30 procent – do ponad dwóch tysięcy sześciuset – wzrosła liczba podań Algierczyków, a Haitańczyków o 28 procent – do ponad tysiąca siedmiuset.

Zmniejszenie liczby podań o azyl może czasem świadczyć o poprawie sytuacji. Wskazuje jednak również, iż uchodźcom trudniej jest dziś dotrzeć do Europy ze względu na restrykcje i zamknięcie dla nich granic. W okresie, gdy wzrosło niebezpieczeństwo terroryzmu, Europa stała się dla uchodźców mniej gościnna.

ak