2004-06-13 16:01:59

Indie: katolickie krwiodawstwo


O utworzenie w Kościele światowego banku krwi zabiega ksiądz Francio Alapatt dyrektor misyjnego szpitala w indyjskim stanie Kerala. Od lat promuje on honorowe krwiodawstwo i walczy z rozpowszechnionymi w Indiach przesądami, że oddanie krwi równa się śmierci. W Azji ze względu na przekonania religijne i racje sanitarne niewiele osób chce oddawać krew. Paradoksem jest jednak to, że tysiące ludzi, szczególnie najuboższych sprzedaje swą krew czy też narządy do przeszczepów. Akcja księdza Alapatta ma na celu zmianę mentalności azjatów w tej kwestii.


Oddajcie krew, a uratujecie ludzkie życie – pod tym hasłem ksiądz Alapatt zainicjował przed 9-oma laty akcję honorowego krwiodawstwa w Indiach. Miasteczko Eravimangalam gdzie był wikarym, było pierwszym indyjskim miastem, w którym wszyscy mieszkańcy znali swoją grupę krwi. Następnie ksiądz Alapatt Kerala utworzył Kerala Blood Donors Forum – największe stowarzyszenie honorowych dawców krwi w południowych Indiach. Przestrzega ono najbardziej rygorystyczne normy dotyczące pobierania i badania krwi.


Promując krwiodawstwo ojciec Alapatt posługuje się sloganem: „nasza krew nie jest ani chrześcijańska, ani muzułmańska ani hinduska, jest ludzką krwią, która może uratować tysiące ludzkich istnień”. Podkreśla zarazem, że oddawanie krwi jest w Indiach wyrazem współpracy i harmonii pomiędzy różnymi grupami społecznymi i religijnymi zamieszkującymi ten kraj.


bz







All the contents on this site are copyrighted ©.