2004-06-06 15:24:11

Jan Paweł II o szwajcarskiej tradycji jedności w różnorodności i szacunku dla człowieka


70 tysięcy wiernych uczestniczyło przed południem w papieskiej Eucharystii na błoniach Berna. Licznie przybyła młodzież, z entuzjazmem wspominająca wczorajsze spotkanie z Ojcem świętym w Hali Sportowej Arena.

RealAudioMP3

Jan Paweł II przybył na berneńskie błonia Allmend o godzinie 10:00. Radośnie witany pozdrowił wiernych z papamobile, które okrążyło miejsce celebry. Pół godziny później rozpoczęła się msza. W procesji na wejście niesiono 4 dzbany wody zaczerpniętej z 4 rzek Szwajcarii. Połączone w muszli chrzcielnej do pokutnego rytu asperges symbolizowały jedność 4 wspólnot językowych kraju.

Witając Jana Pawła II ordynariusz miejsca, biskup Kurt Koch, nawiązał do papieskiego orędzia nowej ewangelizacji: "Także my w Szwajcarii potrzebujemy ponownego zakorzenienia tak pięknej wiary chrześcijańskiej. Również u nas przekaz wiary narażony jest na poważne trudności. Mamy nadzieję, że Twoja osoba i wizyta stanie się impulsem ożywiającym chrześcijaństwo i wniesie nową radość w przeżywaniu wspólnoty wiary Kościoła".

W homilii papież nawiązał do liturgii dzisiejszej niedzieli. „Co roku obchody tajemnicy Trójcy Przenajświętszej - mówił papież - stanowią dla chrześcijan – można powiedzieć – pilne wezwanie do zaangażowania na rzecz jedności. Wezwanie to skierowane jest do każdego. Zachęca się wszystkich – duszpasterzy i świeckich – by uświadomili sobie swą odpowiedzialność za Kościół. Kościół jest oblubienicą Chrystusa. Czyż nie odczuwamy, jak pilna jest również sprawa ekumenizmu? Przy tej okazji okażmy wyraźnie naszą wolę dalszych postępów na tej drodze, która jest trudna, jednak napełnia nas radością i służy pełnej jedności”.


Jan Paweł II wskazał też na znaczenie, jakie dla sprawy ekumenizmu ma troska o wewnętrzną jedność Kościoła katolickiego. Ponadto zwrócił uwagę na misyjność Kościoła. Młode pokolenia trzeba przygotowywać do apostolskiego zadania głoszenia Ewangelii. Każdy ochrzczony ma osiągnąć dojrzałą wiarę, wyrażającą się w osobistych wyborach, dokonywanych z przekonaniem i odwagą. Ojciec święty przypomniał też godność człowieka. Dlatego każde znieważenie człowieka jest równocześnie obrażaniem jego Stwórcy. Szwajcaria ma wielką tradycję szacunku dla człowieka, której przykładem jest powstała tam organizacja Czerwonego Krzyża.


„Chrześcijanie tego szlachetnego kraju! - mówił w homilii papież. Utrzymujcie się zawsze na poziomie tej waszej chwalebnej przeszłości! W każdej ludzkiej istocie umiejcie rozpoznać i uczcić obraz Boga! W człowieku stworzonym przez Boga odbija się chwała Przenajświętszej Trójcy”.

Liturgiczna wspólnota na berneńskich błoniach wykraczała poza granice Szwajcarii. Na papieską mszę przybyło ponad dwa tysiące Polaków, byli imigranci z Kosowa, Chorwacji, Słowacji, studenci z krajów Ameryki Łacińskiej. Stąd intencje modlitwy wiernych, oprócz języków używanych w Szwajcarii przedstawiono również po hiszpańsku, portugalsku i albańsku. W procesji z darami młodzież przyniosła ozdobny obrus w barwach wiosennych kwiatów i roślin. Nakryto nim ołtarz, na którym sprawowana była eucharystia. Zebrane w kolekcie datki przeznaczono na pokrycie kosztów organizacyjnych. Część będzie przekazana ośrodkom opieki nad chorymi na AIDS w Afryce Południowej.

Odmawiając na zakończenie liturgii modlitwę Anioł Pański Jan Paweł II wspomniał liczne szwajcarskie sanktuaria maryjne. Matce Bożej zawierzył ludność tego kraju – w sposób szczególny młodzież:

"Maryi chciałbym w sposób szczególny zawierzyć młodzież Szwajcarii, na którą papież patrzy z miłością i wdzięcznością. Od pięciu wieków bowiem to właśnie młodzi tego kraju pełnią wobec następcy Piotra i Stolicy Świętej ważną służbę w Papieskiej Gwardii Szwajcarskiej. W heroicznej wierności gwardzistów wszyscy mogą podziwiać ducha wiary i miłości do Kościoła tak wielu szwajcarskich katolików".

Papież pozdrowił także mieszkających w Szwajcarii Polaków, którzy wielkim biało-czerwonym transparentem na błoniach zapewniali go „Ojcze Święty jesteśmy z Tobą”.

RealAudioMP3

RealAudioMP3

Z miejsca celebry Jan Paweł II udał się do swej rezydencji Viktoriaheim na obiad z biskupami szwajcarskiej konferencji episkopatu. Jeszcze dziś spotka się tam z członkami stowarzyszenia byłych gwardzistów szwajcarskich, po czym – około 19:00 – odleci do Rzymu.

Wszystkich przyzwyczajonych do charakteru papieskich pielgrzymek w Polsce może zdziwić, że miasto pobytu papieża nie było specjalnie ozdobione. Na ulicach nie ma bilbordów, plakatów. Cóż, katolicy są tu mniejszością, a organizatorzy najwyraźniej postawili na duchowy wymiar tej pielgrzymki. Zarówno wczorajsze spotkanie młodzieży, jak i dzisiejsza liturgia były szczegółowo dopracowane. To przynosi owoce. Papieża zobaczyć można było w miejscu spotkań. Stąd niejednokrotnie przychodzili na nie nawet niewierzący: choćby po to by zobaczyć, może i posłuchać. Postać gołębicy wieńcząca sklepienie ołtarzowego podium jakby podkreślała, że w tej pielgrzymce chodziło o nowy powiew Ducha - zarówno w tutejszym Kościele, jak i społeczeństwie. Uczestnicy spotkań nie mają wątpliwości, że tak się stało.

ks. Józef Polak SJ, Berno







All the contents on this site are copyrighted ©.