2004-05-28 17:15:54

Kolumbia: smutna rocznica


O porzucenie walki zbrojnej i wkroczenie na drogę pokojowych negocjacji zaapelowali do rebeliantów z Rewolucyjnych Sił Zbrojnych Kolumbii - FARC biskupi tego kraju. Wczoraj minęło 40 lat od wybuchu wojny domowej w Kolumbii.

„40 lat walk zupełnie wystarczy; uczcijcie tę rocznicę rozpoczynając kolejne 40, tym razem bez wojny i przemocy” – tymi słowami wiceprzewodniczący kolumbijskiego Episkopatu zwrócił się do marksistowskich rebeliantów z FARC. Zaapelował o podjęcie konkretnych politycznych kroków mogących doprowadzić do zakończenia konfliktu. „Kolumbia potrzebuje znaków nadziei” – stwierdził z kolei przewodniczący Episkopatu kardynał Pedro Rubiano Saenz, zachęcając rebeliantów do uwolnienia przetrzymywanych przez nich zakładników. Kardynał podkreślił, że naród kolumbijski ma już dość przemocy. Nie ma już sił by opłakiwać kolejne ofiary tej niekończącej się wojny.

Co najmniej 3 tysiące osób ginie każdego roku w walkach pomiędzy wojskiem, a prawicowymi ugrupowaniami paramilitarnymi oraz lewicowymi partyzantami z Rewolucyjnych Sił Zbrojnych Kolumbii i Armii Wyzwolenia Narodowego (ELN). Około 2 miliony ludzi zostało zmuszonych do ucieczki z miejsc zamieszkania. Często dochodzi tam do porwań i zabójstw - nawet katolickich księży i biskupów.








All the contents on this site are copyrighted ©.