2004-05-20 16:43:31

Moskwa: "niet" i "nein"


"Osobiście uważam za niewłaściwe spotkanie patriarchy z papieżem, ponieważ w chwili obecnej istnieje zbyt duży napór i prozelityzm Kościoła Rzymsko-Katolickiego na terytorium Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej, zwłaszcza na Ukrainie". Takie jest zdanie przewodniczącego komisji Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej za granicą arcybiskupa Berlina i Niemiec Marka. Swoją dezaprobatę dla idei spotkania Aleksego II z Janem Pawłem II wyraził on na konferencji prasowej w Moskwie. Arcybiskup Mark uznał jednocześnie przyjazd papieża do Moskwy za niewłaściwy.

Arcybiskup Berlina powtórzył stare oskarżenia o zdobywczo-agresywnym podejściu Kościoła Katolickiego, co nie sprzyja kontaktom na wyższym szczeblu. Dodał jeszcze: "Doświadczenie współpracy z innymi wyznaniami jest warte w takiej mierze, w jakiej świadczy ono o prawdziwości i wyjątkowości Prawosławia...ale doświadczenie to staje się niebezpieczne, kiedy zacierają się granice, szczególnie tam gdzie dochodzi do wspólnych działań przed Tronem Boga".
Słowa arcybiskupa Marka wyrażają stosunek Rosyjskiego Kościoła za granicą wobec Kościoła Katolickiego. Obecny na konferencji prasowej  metropolita Kirył Gundiajew z Patriarchatu Moskiewskiego wypowiedział się w nieco lżejszej formie i podkreślił postęp w stosunkach z katolikami, którzy jego zdaniem wcześniej nalegali na dialog bez uznawania występowania problemów we wzajemnych stosunkach a teraz przyznają, ze problemy istnieją o czym świadczą wyniki pierwszego posiedzenia grupy roboczej d/s dialogu prawosławno-katolickiego z przed dwóch tygodni.

Jak widać pozycja rosyjskiego Prawosławia za granicą wobec katolików jest ostrzejsza i wyraża przekonanie o wyjątkowości Prawosławia, co z tego punktu widzenia stawia Kościół Katolicki na poboczu ortodoksyjnego nurtu chrześcijaństwa. Nadzieję budzi wyważona tym razem wypowiedź metropolity Kiryła.

W.Raiter, Moskwa







All the contents on this site are copyrighted ©.