2004-05-14 17:03:54

Kanada: marsz dla życia


Przed siedzibą parlamentu w stolicy Kanady, Ottawie, już po raz siódmy odbył się Narodowy Marsz w Obronie Życia. Zorganizowano go w rocznicę legalizacji aborcji przez tamtejszy parlament. Od 1969 roku, jak podają statystyki, w Kanadzie zabito ponad dwa miliony poczętych dzieci. Żadna z chorób nie pociąga za sobą takiej liczby istnień ludzkich. Statystyki są przerażające, a ich świadomość społeczna – także wśród kobiet - zbyt mała.


W tegorocznym siódmym już „Narodowym Marszu w Obronie Życia” wzięła udział rekordowa liczba uczestników, oceniana przez organizatorów na około 4 tysiące osób. Warto zaznaczyć, iż Kanada jest bardzo rozległym krajem i niektórzy obrońcy życia przebyli drogę ponad 5 tysięcy kilometrów, aby uczestniczyć w tej manifestacji. Organizatorów cieszy również fakt, że wśród tej dużej liczby zwolenników kultury życia znalazła się także bardzo liczna grupa młodzieży, co zapewne napawa optymizmem na przyszłość.

Do zebranych na wzgórzu, gdzie mieści się budynek parlamentu, przemawiało wielu polityków popierających idee obrony życia od momentu poczęcia aż do naturalnej śmierci. Wśród wielu przywódców duchowych, którzy przybyli, aby wziąć udział w marszu, głos zabrali m.in. arcybiskup Ottawy Marcel Gervais oraz przedstawiciele innych wyznań. Przed nie gasnącym płomieniem na wzgórzu parlamentarnym, Mszę św. za dusze nienarodzonych dzieci, odprawili kapłani z kościoła prawosławnego. Punktualnie o godzinie 13:00 pochód wyruszył w kierunku śródmieścia Ottawy.

Tegoroczny „Narodowy Marsz w Obronie Życia” trwa od środy aż do piątku. Dzisiejszy dzień wypełniony jest specjalnymi konferencjami dla młodzieży, która z wielką uwagą i zaangażowaniem bierze udział w warsztatach poświęconych obronie życia..


Z.F.Żerański, Toronto







All the contents on this site are copyrighted ©.