Zdaniem Stolicy Apostolskiej przemieszczanie się ludzi może być czynnikiem rozwoju
najsłabszych warstw społeczeństw jedynie wówczas, kiedy będzie respektowana godność
każdego człowieka. Opinię taką wypowiedział w czasie 60. sesji Komisji Praw Człowieka
ONZ przedstawiciel Watykanu, abp Silvano Tomasi.
Stały Obserwator Stolicy
Apostolskiej przy agendach ONZ w Genewie podkreślił, że sumy przekazywane przez emigrantów
swym rodzinom w krajach pochodzenia są wyższe od pomocy jaką kraje bogate przeznaczają
dla trzeciego świata. Pomimo, że to zjawisko samo w sobie ma wiele elementów pozytywnych,
to jednak często migranci cierpią. Dzieje się tak, kiedy zostali wygnani ze swych
domów na skutek wojen i konfliktów, czy też gdy stają się obiektem oszustw i wyzysku
w przypadku handlu i przemyt ludzi. Abp Tomasi zauważył, że migracja wynika często
ze skrajnej biedy oraz propagowanych przez światowe media złudnych nadziei na pracę
oraz bardziej swobodne i dostatnie życie za granicą. Podkreślił konieczność międzynarodowej
współpracy w zapobieganiu i zwalczaniu handlu ludźmi oraz przywracaniu ofiarom pełni
ludzkiej godności. Zdaniem Stolicy Apostolskiej polityka migracyjna powinna być bardziej
realistyczna i mniej restrykcyjna. Należy skoncentrować się na zrównoważonym rozwoju
gospodarczym i społecznym krajów ubogich. Trzeba też nieustannie rozwijać promocję
praw człowieka i poszanowania godności każdej osoby – stwierdził w Genewie abp Silvano
Tomasi.