Anglikańscy biskupi Afryki zakazali podległym sobie parafiom przyjmowania pomocy finansowej
od Kościoła episkopalnego w Stanach Zjednoczonych. Pragną w ten sposób zaprotestować
przeciwko wyświęceniu przez ten Kościół na biskupa zdeklarowanego homoseksualisty
Gene Robinsona. Nie chcą oni rozłamu we Wspólnocie Anglikańskiej, ale uważają, że
amerykańskim anglikanom należy się kara za popieranie homoseksualistów w szeregach
duchowieństwa. „Za pieniądze nie można nas kupić; pieniądz to nie wszystko” – powiedział
przewodniczący Rady Prowincji Anglikańskich Afryki, nigeryjski arcybiskup Peter Akinola.
– „Nie będziemy na ołtarzu pieniądza oddawać w zastaw naszego sumienia, naszej wiary,
naszego zbawienia”.
70% funduszy afrykańskiej Rady Prowincji Anglikańskich
pochodzi od bogatych Kościołów zachodnich, głównie z USA. Do Wspólnoty Anglikańskiej
należy w całym świecie 70 milionów ludzi. Ponad połowa z nich – dokładnie 42 miliony
– to mieszkańcy Afryki.