Uroczystej Mszy świętej rezurekcyjnej przed kaplicą Grobu Pańskiego w Jerozolimie,
przewodniczył tamtejszy patriarcha łaciński Michel Sabbah. Poprzedziły ją trwające
całą noc kolejne liturgie paschalne kościołów prawosławnych: greckiego, ormiańskiego,
koptyjskiego, syryjskiego i etiopskiego.
W wielkanocnym orędziu patriarcha
Sabbah podkreślił, że chrześcijanie zgromadzeni przed pustym grobem Zmartwychwstałego
Jezusa są wezwani, do nadziei, nawet w czasach i okolicznościach trudnych, wydawałoby
się jej przeciwnych. Wielkanocna nadzieja ma moc pokonania zniechęcenia, gniewu i
chęci odwetu. Patriarcha opisał dramat konfliktu izraelsko-palestyńskiego: przelew
krwi, spiralę odwetu, zamachy i operacje wojskowe, blokadę terytoriów palestyńskich,
brak bezpieczeństwa, codzienne upokorzenia ludności. W tej sytuacji podkreślił, głębokiego
wymiaru nabierają obchody Paschy, która oznacza przejście ze śmierci do życia, z niewoli
do wolności. W orędziu wielkanocnym patriarcha Sabbah przedstawił wizję pokoju dla
Ziemi Świętej. To życie obu społeczeństw - izraelskiego i palestyńskiego - w wolności,
zaufaniu jedni drugim, respektowaniu godności człowieka i prawa do życia na swojej
ziemi, w warunkach niepodległości. Patriarcha Sabbah wezwał chrześcijan i ludzi dobrej
woli do wysiłku na rzecz przywrócenia pokoju w Ziemi Świętej. Tego samego życzył Żydom,
z okazji obchodzonego przez nich święta Pesach.