W południe, zgodnie z tradycją, Jan Paweł II przez pół godziny spowiadał w bazylice
watykańskiej. W prawym skrzydle transeptu świątyni urządzono specjalny konfesjonał
dostosowany do papieskiego fotela. Jak skrupulatnie wyliczyła włoska agencja ANSA,
Ojciec Święty wyspowiadał w sumie 11 osób: dwoje Polaków, Kanadyjkę, dwie Hiszpanki,
dwie Włoszki, Amerykanina, Słowaka i dwóch Ukraińców.
O godzinie 17.00 w
Bazylice świętego Piotra rozpoczęła się Liturgia Męki Pańskiej. Uroczystości przewodniczył
Jan Paweł II. Homilię wygłosił ojciec Raniero Cantalamessa, kapucyn. Podkreślił, że
w Męce Jezusa Chrystusa zawarte jest przesłanie „Nigdy więcej przemocy!” Kaznodzieja
domu papieskiego przeciwstawił się próbom usprawiedliwiana przemocy względami religijnymi
czy też społecznymi. Przypomniał, że upadek reżimów totalitarnych Europy środkowo-wschodniej
możliwy był dzięki ludziom, którzy nie uciekali się do przemocy, zaś odmawiając ustąpienia
przed siłą zawsze umieli znaleźć skuteczne formy świadczenia o prawdzie. Ojciec Cantalamessa
wyraził pragnienie, aby i dziś ludzie nauczyli się walczyć o sprawiedliwość bez uciekania
się do przemocy i byli solidarni z ludźmi cierpiącymi.
Natomiast wieczorem
Ojciec Święty weźmie udział w tradycyjnej Drodze Krzyżowej w rzymskim Koloseum. Autorem
tegorocznych rozważań towarzyszących przeżywaniu Męki Pańskiej jest belgijski trapista,
ojciec André Louf.
"Chciałem przede
wszystkim oddać atmosferę Bożego miłosierdzia, wychodząc od Ewangelisty Łukasza, o
którym mówi się, że jest świadkiem Bożego miłosierdzia. Poprzez niektóre postacie
Nowego Testamentu i samej Drogi Krzyżowej chciałem ukazać to miłosierdzie dla Dobrego
Łotra, dla Piotra. Pięknym przykładem przebaczenia Pana jest ten ostatni, który będzie
pierwszym papieżem, a który odkrył wielką czułość Jezusa właśnie przez doświadczenie
własnego grzechu" - powiedział naszej rozgłośni ojciec Louf.
Nabożeństwo Drogi
Krzyżowej będzie transmitowane przez 42 stacje telewizyjne, w tym przez Telewizję
Polską. Początek o godzinie 21:15.