Na poważne opóźnienia w powrocie uchodźców chorwackich do swych domów na terytorium
Republiki Serbskiej w Bośni i Hercegowinie wskazał biskup Franjo Komarica. Zdaniem
ordynariusza Banja Luki władze nie wykorzystały szansy jaką stworzyła papieska pielgrzymka
w czerwcu ubiegłego roku. Spośród 220 tys. uchodźców mieszkających przed wybuchem
konfliktu na obecnym terytorium Republiki Serbskiej powróciło jedynie 12 tys. – stwierdził
przewodniczący tamtejszego episkopatu. W jego diecezji, gdzie przed wojną mieszkało
80 tys. Chorwatów, do swych domów wróciło jedynie niecałe 7 tys. Hierarcha wezwał
polityków Republiki Serbskiej do ułatwienia uchodźcom powrotu.
W czasie trwającej
od marca 1992 do listopada 1995 roku wojny w Bośni i Hercegowinie, życie straciło
200 tys. osób. Były to głównie ofiary prowadzonych przez Serbów czystek etnicznych.
Natomiast połowa ludności kraju – muzułmanie i Chorwaci – została zmuszona do ucieczki.