Aby w świecie, w którym żyjemy, stać się przyjaciółmi Jezusa, trzeba umieć iść pod
prąd. Przypomniał o tym papież, spotykając się z uczestnikami kongresu UNIV. Organizuje
go co roku w Wielkim Tygodniu prałatura Opus Dei. Na tegoroczny kongres przybyło do
Rzymu około trzech tysięcy studentów z ponad 20 krajów Europy, Afryki, Ameryki i Azji.
„Na
uniwersytecie, w szkole i gdziekolwiek jesteście, nie obawiajcie się – gdy to konieczne
– być nonkonformistami. Zachęcam was szczególnie do szerzenia chrześcijańskiej wizji
cnoty czystości. Starajcie się ukazać swym rówieśnikom, że rodzi się ona z miłości.
Dla czystej miłości siła i radość znamienne dla młodych nie są przeszkodą. W tym świecie,
który szuka Jezusa – nieraz nawet nie zdając sobie z tego sprawy – wy, młodzi uczestnicy
UNIV, jesteście zaczynem nadziei. Aby uczynić świat lepszym, starajcie się przede
wszystkim zmieniać siebie samych przez korzystanie z sakramentu pokuty i wewnętrzne
utożsamianie się z Chrystusem w Eucharystii” - powiedział papież do akademickiej młodzieży
z Opus Dei.
Jan Paweł II nawiązał też do tegorocznego tematu kongresu UNIV,
którym jest język reklamy. Zwrócił uwagę, że nieraz daje ona powierzchowną i nieodpowiednią
wizję życia, osoby, rodziny i moralności. Trzeba umieć prezentować właściwym językiem
ideały i szlachetne inicjatywy.