2004-03-31 18:52:03

Jerozolima: łaciński patriarcha o relacjach izraelsko-palestyńskich


Izraelczycy i Palestyńczycy potrzebują nowych przywódców politycznych gotowych rozwiązać konflikt na Bliskim Wschodzie. Tego zdania jest łaciński patriarcha Jerozolimy Michel Sabbah. Jego wywiad, w którym podkreślił, że obu narodom potrzeba odważnych przywódców zdolnych zapewnić pokój i bezpieczeństwo odbił się szerokim echem w światowych mediach.

Patriarcha łaciński Jerozolimy Sabbah skrytykował politykę izraelską za brak kompromisu i poszukiwania porozumienia, oraz nastawienie się wyłącznie na wojskowe operacje. Potępił ostatnią akcję izraelskiej armii, w której zginął szejk Ahmed Jassin, duchowy przywódca skrajnej organizacji Hamas. Jednocześnie patriarcha Sabbah skrytykował palestyńskie bojówki za kontynuowanie zamachów i zbrojnych akcji przeciwko ludności żydowskiej. Po raz kolejny patriarcha Sabbah krytycznie ocenił wznoszony przez Izrael tak zwany system bezpieczeństwa na Zachodnim Brzegu Jordanu. Uznał, że mury, zagrodzenia i zasieki stworzą w istocie dwa getta – i dla Żydów, i dla Palestyńczyków.

W przeddzień świąt wielkanocnych patriarcha Sabbah wyraził przekonanie, że przyniosą one nową nadzieję zmęczonym konfliktem mieszkańcom Ziemi Świętej, w tym chrześcijanom. Nawiązując do trudnej sytuacji chrześcijan w Ziemi Świętej przyznał, że w ciągu 3,5 roku obecnego zbrojnego konfliktu izraelsko –palestyńskiego, tysiące chrześcijan wyemigrowało. Według patriarchy łacińskiego Jerozolimy wiernych kościoła rzymsko-katolickiego jest na terenie Izraela i Autonomii palestyńskiej około 50 tysięcy. Z powodu przemocy, trudności, lęku i braku perspektyw tysiące z nich wyemigrowało w ostatnich latach z Ziemi Świętej – przyznał patriarcha Michel Sabbah.

R.Montusiewicz, Jerozolima








All the contents on this site are copyrighted ©.