„Kościół Katolicki zajmuje niezmienne stanowisko w sprawie handlu organami, okaleczania
i zabijania dzieci w prowincji Nampula w Mozambiku” – stwierdził tamtejszy arcybiskup
Tomé Makhweliha. Hierarcha potępił próby tłumienia głosu Kościoła w tej sprawie. Potwierdził
też informacje przekazywane od ośmiu miesięcy przez siostry misjonarki ze zgromadzenia
Służebnic Maryi o rozmiarach tego procederu i o działaniach międzynarodowej sieci
handlarzy organami.
Jak podaje portugalska agencja „Ecclesia”, episkopat Mozambiku
postanowił wystosować w tej sprawie list otwarty do prezydenta kraju, Joaquina Chissano.
Biskupi wyrazili też zaniepokojenie kampanią medialną usiłującą podważać wiarygodność
przekazywanych przez zakonnice informacji. Opublikowały one listę nazwisk pięćdziesięciorga
tak zwanych dzieci ulicy, które znikły w tajemniczych okolicznościach w okresie od
września do listopada ubiegłego roku. Podkreśliły, że przy drogach odnajdywane są
okaleczone ciała, pozbawione oczu, wątroby czy nerek.