2004-03-20 17:48:09

Nuncjusz w Iraku: za wcześnie na wycofanie


Nadzieję na stopniową poprawę sytuacji w Iraku wyraził nuncjusz apostolski w tym kraju, arcybiskup Fernando Filoni. W wywiadzie dla naszej rozgłośni w pierwszą rocznicę interwencji militarnej w Iraku opowiedział się przeciwko szybkiemu wycofaniu stamtąd sił koalicyjnych:

Abp Filoni: To bardzo delikatna kwestia. Obecnie brakuje prawdziwej władzy lokalnej, zostały rozwiązane wszelkie dotychczasowe instytucje. Problem polega na tym, czy można zapewnić bezpieczeństwo, bez pomocy sił, które znajdują się już na miejscu. Mówiąc konkretnie: nie można pozostawiać tego kraju w chaosie! Kościół katolicki kontynuuje swą pracę, starając się wychodzić naprzeciw potrzebom duchowym, i udzielając ludziom wsparcia moralnego i psychologicznego. Nadal służymy pomocą humanitarną. Mamy teraz więcej autonomii i swobody. Za reżimu Saddama Husajna na wszelkie działania trzeba było mieć zezwolenie– obecnie możemy organizować w zależności od codziennych potrzeb. Jako chrześcijanie, ludzie Kościoła żyjemy nadzieją. W języku tradycyjnym powiada się „Inszallah” – „jeśli taka wola Boża”. Istnieje więc nadal poczucie nadziei a nawet ufamy, że stopniowo będzie można zbudować lepszą przyszłość.

gp, st







All the contents on this site are copyrighted ©.