W Rosji spada przyrost naturalny. W Moskwie mieszka jednak aż 90 rodzin mających więcej
niż dziesięcioro dzieci. Poinformowała o tym Ludmiła Szwecowa, naczelnik Wydziału
Spraw Społecznych Administracji Moskiewskiej. Najwięcej takich rodzin mieszka w południowo-wschodnim
i południowo-zachodnim rejonie stolicy rosyjskiej. Ogólna liczba dzieci w tych rodzinach
wynosi 789 osób w tym 397 niepełnoletnich.
Od ponad roku w Rosji toczy się
dyskusja na temat zastraszającego zahamowania spadku liczby ludności, co roku zmniejsza
się ona o milion obywateli. Trudne warunki życia, niedożywienie, nadużywanie alkoholu,
nikotyny i narkotyków nawet przez osoby niepełnoletnie, niechęć i strach przed posiadaniem
większej ilości dzieci wpływają negatywnie na spadek liczby ludności. Poszukiwanie
motywacji i wzorców promujących posiadanie większej ilości dzieci było jednym z punktów
programu wyborczego prezydenta Wladymira Putina, który wybrany został właśnie na druga
kadencje.