"Ad limina" biskupów holenderskich

„Pomimo trwającej od wielu lat dechrystianizacji wśród holenderskiej młodzieży można dostrzec większą otwartość na przeżycia duchowe i rzeczywistość nadprzyrodzoną”. Słowa te znalazły się w zaprezentowanym dziś w Rzymie raporcie episkopatu Holandii opublikowanym w związku wizytą „Ad limina Apostolorum”. Jan Paweł II przyjął przed południem 6 hierarchów tego kraju przybyłych z arcybiskupem Utrechtu, kardynałem Adrianusem Johannesem Simonisem.

W dokumencie holenderskiego episkopatu wskazano na postępujący proces sekularyzacji. Obecnie większość społeczeństwa stanowią ludzie niewierzący. Natomiast Kościół Katolicki jest największą i najbardziej aktywną wspólnotą religijną Holandii. Staje on wobec takich wyzwań jak laicyzacja, indywidualizm oraz pluralizm kulturowy i religijny. W życiu publicznym coraz trudniej dostrzec obecność języka, symboli czy mentalności religijnej. Wiara wydaje się być ograniczana do wymiaru prywatnego, pozbawionego przejawów zewnętrznych. Tym niemniej, zdaniem biskupów, można ostatnio dostrzec odwrócenie tych tendencji i wzrost zainteresowania w sferze publicznej społecznym znaczeniem religii i kościołów.

Zjawiskiem niepokojącym staje się indywidualizm i awersja do wymiaru wspólnotowego wiary. Wpływa to na podejście do małżeństwa i rodziny oraz do życia parafialnego. Tym niemniej można w holenderskim społeczeństwie znaleźć osoby gotowe aktywnie angażować się w budowanie wspólnot, w tym także wspólnot parafialnych. W związku z narastaniem imigracji, głównie z krajów pozaeuropejskich, wyrażono zaniepokojenie narastaniem postaw fundamentalistycznych, które mogą prowadzić w przyszłości do bolesnych konfliktów społecznych.

Biskupi holenderscy przedstawili statystykę obrazującą zmniejszanie się liczby udzielanych w tym kraju sakramentów inicjacji chrześcijańskiej oraz budzący szczególny niepokój spadek liczby zawieranych małżeństw. W roku 2002 stanęło przed ołtarzem o 1/3 mniej par niż w roku 1995! Także inne dane statystyczne mówią o niepokojących tendencjach w holenderskim Kościele. Ubywa księży i osób zakonnych. Zmniejsza się też liczba alumnów seminariów duchownych. Na dodatek pogarsza się sytuacja finansowa holenderskiego Kościoła, gdzie składki pokrywają jedynie 1/5 ponoszonych kosztów.

W minionych dziesięciu latach biskupi holenderscy starali się o pogłębienie tożsamości wiernych, ich solidarności, a także o umocnienie społecznego prestiżu Kościoła. Szczególną uwagę poświęcili problemom związanym z legalizacją eutanazji. Opublikowali w związku z tym szereg dokumentów, które służą obecnie episkopatom i wydziałom teologicznym innych krajów. Holenderski Kościół przywiązuje wiele uwagi do swej obecności w środkach społecznego przekazu. Dziś jest on najbardziej widoczną wspólnotą chrześcijańską w tym kraju.

Sytuacja Kościoła w Holandii nie uległa istotnej zmianie od poprzedniej wizyty „ad limina”, która miała miejsce przed sześciu laty. Biskupi ufają, że spotkania z Ojcem Świętym i jego współpracownikami umocnią ich wspólnotę oraz przyczynią się do bardziej przekonującego świadczenia wiary. Pomimo istniejących trudności patrzą z ufnością na misję, jaką im wypada pełnić w nadchodzącym okresie.