4.5 mln brazylijskich dzieci pracuje zarobkowo. To zakazane prawem zjawisko jest
wynikiem szerzącego się ubóstwa. Rodziny żyjące w trudnych warunkach społecznych często
utrzymują się z pracy dzieci – niekiedy ponad siły młodego organizmu. Również pracodawcy
wykorzystują niskopłatną pracę młodocianych. W ostatnim czasie władze rządowe, organizacje
społeczne czy też pozarządowe, podejmują intensywny wysiłek zmierzający ku wyeliminowaniu
z tutejszej rzeczywistości najemnej pracy młodych Brazylijczyków.
Kościół
katolicki nie pozostaje obojętny na tę smutną i krzywdzącą młodych rzeczywistość.
Od 1977 roku istnieje w strukturach tamtejszego Kościoła tak zwane Duszpasterstwo
Nieletnich. Staje się ono przejawem Królestwa Bożego właśnie tam, gdzie nikt nie jest
w stanie wierzyć w przemianę osoby ludzkiej jak też i struktur społecznych. Duszpasterstwo
między innymi rozwija swoją działalność we wspólnotowych centrach edukacyjnych, prowadzi
schroniska. Ochrania młodocianych przed wykorzystywaniem seksualnym, a także występuje
w obronie praw dziecka i dorastających. Wolontariusze Duszpasterstwa Nieletnich mają
w swoich szeregach osoby dobrze przygotowane do pracy z młodymi. Wśród tych osób są
psycholodzy, asystenci społeczni. W diecezjach, parafiach przeprowadzane są specjalne
kursy mające na celu dobre przygotowanie osób do pracy w ramach Duszpasterstwa Nieletnich.
Na
świecie żyje 90 mln "dzieci ulicy." Aż 35 tys. nieletnich dziennie umiera z głodu,
zaś 12 mln rocznie z powodu braku opieki medycznej. Pomocą dzieciom ulicy, oprócz
organizacji charytatywnych, zajmują się misjonarze. W niedzielę w Polskich kościołach
odbędzie się zbiórka do puszek pod hasłem: "Wspólnie z misjonarzami pomagamy dzieciom
ulicy".Ubiegłoroczna zbiórka na cele misyjne przyniosła ponad 1,7 mln zł, dzięki którym
udało się dofinansować 79 projektów pomocy dzieciom z krajów trzeciego świata.