2004-02-08 15:49:25

Sri Lanka: buddyści i chrześcijanie przeciwko podpalaniu kościołów


Zwierzchnicy buddystów i chrześcijan Sri Lanki potępili falę ekscesów antykatolickich w ich ojczyźnie. Zagadnieniu fali przemocy, która doprowadziła w ciągu minionego miesiąca do dwudziestu zamachów na świątynie chrześcijańskie było poświęcone spotkanie w pobliżu stolicy kraju, Colombo. Uczestniczyło w nim trzydziestu mnichów buddyjskich, ośmiu księży katolickich i dziewięciu pastorów reprezentujących inne wspólnoty chrześcijańskie. Byli wśród nich emerytowany kanclerz uniwersytetu buddyjskiego w Colombo oraz katolicki arcybiskup stolicy Sri Lanki, Oswald Gomis.

Przewodniczący delegacji buddyjskiej stanowczo odciął się od sprawców podpaleń. Jego zdaniem odpowiedzialność za te akty spada na środowiska fudamentalistyczne. „Szaleństwem byłoby traktowanie chrześcijan jako obcych w Sri Lance” – stwierdził były kanclerz Uniwersytetu Buddyjskiego w Colombo. Natomiast arcybiskup Gomis wskazał na potrzebę jedności wszystkich obywateli kraju w obliczu stojących przed nim wyzwań.

Arcybiskup Gomis przestrzegł też przed dzieleniem obywateli w orędziu wystosowanym w związku z przypadającym 4 lutego świętem narodowym Sri Lanki. Wskazał, że z 56 lat jej niepodległego bytu dwadzieścia przypada na wojnę domową między stanowiącymi większość Syngalezami a Tamilami. „Ugrupowania skrajne chcą doprowadzić, aby kolejna mniejszość, tym razem chrześcijańska czuła się obco w swej ojczyźnie” – przestrzegł hierarcha. Przewodniczący episkopatu katolickiego zaapelował o sprawiedliwe rozwiązanie, w oparciu o zasady równości i braterstwa problemów istniejących w Sri Lance.


st







All the contents on this site are copyrighted ©.