Zatwierdzony przez francuski rząd projekt ustawy regulującej świecki charakter szkół
publicznych nie zagraża zdaniem arcybiskupa Jean-Pierre Ricarda wolności religijnej
we Francji. Przewodniczący tamtejszego episkopatu udzielił 30 stycznia wywiadu dziennikowi
„Le Figaro”. Wyraził w nim przekonanie, że propozycja władz jest w części uzasadniona
próbami narzucenia przez skrajne nurty muzułmańskie reguł obcych Republice Francuskiej.
Jednakże zdaniem arcybiskupa Ricarda regulacje prawne nie rozwiążą problemu, który
dotyczy nie tylko noszenia w szkołach publicznych znaków religijnych.
Biskupi
dostrzegają zagrożenia jakie dla stabilności państwa stwarzają skrajne ugrupowania
islamskie. Obawiają się jednak, że ustawa, która miała osłabić napięcia religijne,
może doprowadzić do ich zaostrzenia. Zauważają wszelako, że nie zagraża ona wolności
religijnej. „Każdy wierzący, szanując przekonania innych może wyrażać swe osobiste
przekonania, nawet w szkole” – stwierdza w wywiadzie dla „Le Figaro” przewodniczący
francuskiego episkopatu.